Dietetyczny omlet a'la pizza
Uwaga, dzisiaj spełniam marzenie wszystkich fanów pizzy starających się zdrowo odżywiać!
Omlet a'la pizza smakuje i pachnie jak pizza, nadaje się na śniadanie, obiad, kolację, nie wymaga pieczenia, czas przygotowania to 20 minut i co najlepsze - cała pizza dla Ciebie :D Nigdy więcej kłótni o ostatni kawałek!
Lista składników
- 4 jajka
- 4 plastry szynki drobiowej
- 1 kostka sera mozzarella
- 10 pieczarek
- 1 cebula
- 1/2 papryki
- 2 łyżki mąki
- przyprawy: oregano, słodka papryka, sól, pieprz
- oliwa do smażenia
- opcjonalnie: rukola, pomidory, ketchup
Krok po kroku
1) Pieczarki obieramy, kroimy w plasterki i podsmażamy na patelni. Obieramy cebulkę, kroimy w drobną kostkę. Paprykę myjemy, kroimy w kostkę i dorzucamy razem z cebulą do pieczarek. Doprawiamy pieprzem i (opcjonalnie na własną odpowiedzialność ;): szczyptą vegety) do smaku, smażymy jeszcze chwilę aż cebulka się lekko zarumieni.
2) Żółtka oddzielamy od białek. Białka ubijamy z odrobiną soli, następnie mieszamy z żółtkami i mąką (można pominąć mąkę, ale wtedy ciężko będzie Wam przerzucić omlet na drugą stronę, można wtedy dłużej smażyć na jednej stronie do ścięcia się góry, ale ja wolę opcję z przerzucaniem).
3) Połowę masy pieczarkowo-cebulkowo-paprykowej z patelni przekładamy do miseczki.
4) Na drugą połowę masy pozostałą na patelni wlewamy połowę jajek, posypujemy obficie oregano i słodką papryką. Smażymy na wolnym ogniu pod przykryciem aż dół się zarumieni (ok. 4 minut, ale ja sprawdzam odchylając kawałek omleta nożem).
5) Przerzucamy omleta na drugą stronę, dodajemy pociętą na kawałki szynkę i ser. Nakładamy pokrywkę i smażymy do zarumienienia dołu.
6) Przekładamy na talerz, można dosypać jeszcze swoje ulubione dodatki (u mnie rukola i suszone pomidory).
7) Dla drugiego omleta powtórzyć czynności 4-6.
A jeżeli ktoś lubi sos czosnkowy do pizzy to polecam publikowany już przeze mnie: przepis na domowy sos czosnkowy.
Smacznego!
21 komentarze
Pomysł fantastyczny ale koniecznie należy usunąć vegetę ze środka. Wystarczy zamiast odrobina soli a już jest zdrowiej
OdpowiedzUsuńPomysł fantastyczny ale koniecznie należy usunąć vegetę ze środka. Wystarczy zamiast odrobina soli a już jest zdrowiej
OdpowiedzUsuńAkurat z tą szczyptą vegety do pieczarek ciężko mi się pożegnać :D raz na jakiś czas odrobinka nie zaszkodzi, ale masz rację, że będzie zdrowiej to zamienić :)
UsuńI tym sposobem pizza z niegrzecznej staje się niegrzeszna... :)
OdpowiedzUsuńIdealnie ujęte :)
UsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńVegeta i sól out i jest cudowne sobotnie leniwe śniadanie ;) odzwyczajania sie jest trudne, ale warto! ;)
OdpowiedzUsuńZgodzę się, kiedy gotuję tylko dla siebie nie używam soli, ale jednego osobnika nie dałam rady jeszcze oduczyć :)
UsuńDawno już takiej pizzy czy nawet omletu nie jadłyśmy :) Jakoś bez problemu możemy żyć nie przypominając sobie o połączeniu sera, pomidorów i szynki jak w standardowej pizzy a do naleśników na słodko wracamy z utęsknieniem :P
OdpowiedzUsuńJa preferuję chyba jednak wersję wytrawną, chociaż na słodko też jest pycha :)
UsuńBardzo lubię takie omleto- pizzy. Często dodaje do nich również kukurydzę.
OdpowiedzUsuńOstatnio zapomniałam o mące, ale na szczęście nie skończyło się to klęską, bo omlecik się odwrócił;)
Kukurydza w takiej pizzy na pewno jest super, akurat nie miałam jej pod ręką, ale następnym razem dodam, bo musi super chrupać! :)
UsuńPizza z dużą ilością rukoli - o taaaak ;-)
OdpowiedzUsuńSame pyszności :)!
UsuńGenialny pomysł! Zrobię koniecznie :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci smakował! :)
Usuńna śniadanko idealny :)
OdpowiedzUsuńbrzmi pysznie. takie proste a nigdy bym na to nie wpadła ;)
OdpowiedzUsuńW najbliższy weekend mam zamiar to wypróbować :) wygląda przepysznie :D
OdpowiedzUsuńRukola i suszone pomidory to MOJE ulubione dodatki! :D
OdpowiedzUsuńRobiłam dzisiaj na śniadanie PYCHA! Też nie potrafiłam sobie odmówić szczypty vegety:)
OdpowiedzUsuń