Brownie z kaszy jaglanej
Absolutny hit weekendu. Ciasto, które nie pozwoli Wam o sobie zapomnieć - jeśli zostawicie je w domu i pójdziecie na zajęcia/do pracy, to gwarantuję, że będziecie myśleć tylko o nim :D Mocno kakaowe brownie z... kaszy jaglanej, bez zastosowanej przeze mnie polewy całkiem fit w porównaniu do oryginalnej wersji ciasta, ale jeśli możecie sobie pozwolić na "małe" odstępstwo od diety to polejcie całość roztopioną Milką Bubbly, komponuje się genialnie!
Przepis jest autorstwem absolutnej mistrzyni słodkości, Doroty z Moje wypieki.
Lista składników
- 0,5 szklanki kaszy jaglanej
- szklanka wrzątku
- odrobina soli
- 3 jajka
- 50 ml oleju
- 0,5 szklanki śmietany kremówki 30%
- 3/4 szklanki stewii
- 0,5 szklanki kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
opcjonalnie - 1 tabliczka czekolady
Widziałam w komentarzach, że dziewczyny zamieniały śmietankę na mleko i nie dodawały oleju, ale sama nie próbowałam takiej odchudzonej wersji, bo potraktowałam ciasto jako "cheat meal", więc próbujecie na własną odpowiedzialność :)
Krok po kroku
1) Do garnuszka z wrzącą wodą dodajemy kaszę i szczyptę soli. Gotujemy ok. 10 minut na małym ogniu aż kasza wchłonie całą wodę, mieszamy, aby się nie przypalała. Po przestudzeniu blendujemy do uzyskania konsystencji budyniu.
2) Do masy jaglanej dodajemy wszystkie pozostałe składniki na ciasto, ponownie blendujemy.
3) Całość wylewamy do formy (u mnie o średnicy 21 cm) i pieczemy w nagrzanym do 180 stopni piekarniku (tryb góra-dół) przez 45 minut.
Do ciasta możemy dodać np. orzechy, albo polać roztopioną w kąpieli wodnej czekoladą.
Smacznego!