Ciastka sportowca z amarantusem
Amarantus dzięki wysokiej zawartości białka i żelaza powinien na stałe zagościć w menu każdego sportowca, a jeśli ja mam coś dołączyć do diety, to ciastka są najlepszą opcją :) Blacha rozeszła się błyskawicznie, a domownicy dopytywali dlaczego upiekłam tak mało. Żeby uniknąć rodzinnej batalii o słodkości proponuję od razu podwoić ilość składników.
Opis właściwości amarantusa oraz przepis na amarantusankę z jagodami i granatem znajdziecie tutaj.
Lista składników na ok. 13 ciasteczek, czas wykonania 15 miut:
- 2 szklanki amarantusa ekspandowanego (popping)
- 2 jajka
- 2 łyżki wiórków kokosowych
- 1 łyżka miodu
dowolne bakalie i orzechy, ja dodałam:
- 3 łyżki żurawiny
- 3 łyżki rodzynek
- 2 łyżki słonecznika łuskanego
Krok po kroku:
1) Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni.
2) Wszystkie składniki mieszamy łyżką, następnie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia formujemy ciastka wielkości 1 łyżki.
3) Pieczemy 12 minut (do zarumienienia).
Smacznego!
Na 1 ciasteczko - Kcal: 53, B: 2g, W: 6g, T: 2g
Jeśli szukasz inspiracji na wykorzystanie amarantusa, sprawdź moje pozostałe przepisy klik
Tagi:
amarantus
ciasta i ciastka
ciastka
deser
do pracy
do szkoły
drugie śniadanie
na słodko
na wynos
rodzynki
śniadanie
żurawina