Pełnoziarniste tagliatelle z kurczakiem, pieczarkami i pietruszką

5 Komentarze

Sesja to ciężki czas dla każdego studenta. Jak nie dać się pokusie jedzenia fast foodów na mieście i zupek chińskich z proszku? Ugotować sobie tagliatelle z kurczakiem, pieczarkami i pietruszką w niecałe 25 minut! Z podanych składników wyjdą 3 porcje - można przechować w lodówce na następny dzień, albo zjeść w towarzystwie :) 


- pół opakowania pełnoziarnistego makaronu tagliatelle
- pół pęczka natki pietruszki
- 500g pieczarek
- 1 podwójny filet z kurczaka
- 1 cebula
- duży jogurt naturalny
- ulubione przyprawy

1) Kurczaka oczyszczamy, kroimy w kostkę, przyprawiamy ulubionymi przyprawami (u mnie pieprz, słodka papryka, odrobina curry, bazylia) i gotujemy na parze do miękkości.
2) Makaron gotujemy według przepisu na opakowaniu.
3) Pieczarki obieramy i kroimy w plastry, a cebulę w kostkę.
4) Na patelni podsmażamy pod przykryciem na odrobinie oliwy pokrojone wcześniej pieczarki i cebulę. Przyprawiamy do smaku. Dodajemy pokrojoną drobno pietruszkę, ugotowanego kurczaka i jogurt naturalny, gotujemy jeszcze chwilę, mieszamy z makaronem i wykładamy na talerze.

Wskazówka: Przed dodaniem jogurtu na patelnię wyciągnij go kilkanaście minut wcześniej z lodówki. Część soku z cebuli i pieczarek dodaj do kubeczka i wymieszaj z jogurtem zanim przełożysz całość na patelnię. Wybierz jogurt o 10% zawartości tłuszczu - wszystko to powinno zapobiec zważeniu się jogurtu na patelni.








Tagi:

Podziel się:

5 komentarze

  1. mopswkuchni21 kwietnia 2015 08:40

    Piękne, zdrowe i aromatyczne danie. Zapraszam do dodania przepisu do akcji Pieczarkowy Tydzień 2015, która trwa do piątku ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Homemade stories21 kwietnia 2015 18:49

    bardzo smakowicie wyglądające danie! Uwielbiam makarony! Zapiszę sobie przepis! No i zdjęcia bardzo ładne! fajny drewniany blat!
    Pozdrawiam i zapraszam również do siebie: www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  3. Candy Pandas21 kwietnia 2015 21:09

    U nas podczas sesji sprawdzają się szybkie dania ze słoika, które na ten czas zostały wcześniej przygotowane w domu przez nas i niejednokrotnie przez zmartwioną mamę w obawie przed tym aby córki przypadkiem nie zniknęły w oczach czy też nie padły z głodu :P
    Danie wygląda smakowicie ale jakoś nie często jadamy makaron. Chyba nawet kukurydzianego w takiej formie nie ma :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Autor21 kwietnia 2015 21:59

    Mięso, pieczarki i makaron to dla mnie perfekcyjne połączenie. Mogłabym jeść je codziennie na obiad;)

    OdpowiedzUsuń
  5. lychasmakow22 kwietnia 2015 09:01

    Nie jadam mięsa, ale Twoje danie prezentuje się smacznie :)

    OdpowiedzUsuń