Wiosenne orzeźwienie czyli mus bananowy z mango
Za trzy dni oficjalnie będzie można się już cieszyć z nadejścia wiosny. Ja proponuję przyspieszyć ten termin chociaż w kuchni, skoro za oknem jest już tak pięknie! Nie przepadam za mango w wersji solo, ale wrzuciłam je do koszyka żeby trochę urozmaicić dietę i znaleźć sposób na to jak je "ugryźć". Okazało się, że wcale nie muszę używać do tego zębów. Mango nadaje deserowi lekkości, świetnie komponuje się z bananem i ma taki przepiękny kolor. Czas wykonania - 5 minut.
Na 2 porcje:
- 1 dojrzałe mango
- 2 dojrzałe banany
- jeśli wolicie mniej gęstą konsystencję - dodajcie wody
- do dekoracji: 2 szczypty cynamonu, płatki migdałów, 2 kostki gorzkiej czekolady
1) Mango i banany obieramy ze skórki, kroimy na mniejsze kawałki i blendujemy na gładką masę.
2) Ewentualnie dolewamy wody (ja tego nie zrobiłam), dekorujemy i cieszymy się wiosennym orzeźwieniem ;).
7 komentarze
A właśnie wczoraj kupiłam mango i nie wiedziałam co z nim zrobić :) kolacja na dziś z głowy :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńprosto i pysznie :)
OdpowiedzUsuńAle cudne zdjęcia, bardzo apatyczne :-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, ja tez nie jestem fanką mango solo, ale w takim koktajlu penie ma cudowny smak;)
OdpowiedzUsuńOd dawna nosiłam się z zamiarem kupna blendera i Twoje zdjęcia koktajli ostatecznie mnie przekonały :) Mus z mango pyszny, ja dodałam jeszcze kawałek świeżego imbiru dla zaostrzenia smaku.
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, życzę mnóstwa udanych koktajli :)!
Usuń