Sałatka z indykiem, roszponką, kukurydzą i papryką


Jestem znienawidzona "za sałatki". Na zajęcia często przychodzę z pudełeczkiem, które budzi zwierzęce instynkty wśród moich znajomych z grupy (wiadomo, że student zawsze głodny). Jeszcze niedawno nie byłam w tym osamotniona, bo kolega był znienawidzony "za bułki", które przygotowywała mu mama i wyglądały przeapetycznie, ale od kiedy przeszedł na dietę bezglutenową zostałam całkiem sama. Dzisiaj przepis na jedną z tych sałatek, czas wykonania - 30 minut. Można zabrać ją "na wynos", ale również przygotować na lunch albo kolację.

Na 3 małe pudełka, lub tak jak u mnie na zdjęciu - 1 małe i 1 duże:
-  1 opakowanie roszponki
- 400 g filetów z kurczaka/indyka
- 3/4 dużej puszki kukurydzy
- 1/2 dużej papryki
- 2 łyżeczki siemienia lnianego (opcjonalnie)
- żurawina i płatki migdałów do posypania 
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- ulubione przyprawy do mięsa: u mnie sól, pieprz, słodka papryka i zioła prowansalskie

1) Filety z indyka myjemy i kroimy w paseczki. Dodajemy ulubione przyprawy i smażymy na oliwie do miękkości.
2) W pudełeczkach układamy roszponkę i posypujemy siemieniem lnianym.
3) Kukurydzę odcedzamy na sitku i dodajemy do sałaty.
4) Paprykę kroimy w kostkę i dodajemy do pudełeczek.
6) Całość polewamy skąpo oliwą z ulubionymi przyprawami (u mnie zioła prowansalskie i pieprz)
5) Usmażone mięso układamy na sałacie, posypujemy żurawiną i płatkami migdałów.














Podziel się:

2 komentarze

  1. Bardzo lubię sałatki z dodatkiem mięsa, kukurydzy i papryki, więc myślę, że również taka by mi posmakowała:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niech nie nienawidzą tylko sobie zrobią! Wygląda pysznie! Z IG wpadłam :D

    OdpowiedzUsuń