Na pewno nie ma tutaj osoby, która nie znałaby świątecznego klasyka, czyli jajek na twardo z majonezem. Dzisiaj mam dla Was propozycję odchudzonej, choć równie pysznej wersji tego dania - z pastą ze świeżego ogórka i chrupiących rzodkiewek.
Dzisiejszy poranek zapachniał wiosną :) A wszystko za sprawą szakszuki, czyli jajek gotowanych w sosie pomidorowym. Zapraszam na przepis!
Zauważyłam, że niedziela z bułą z warzywami staje się powoli naszą tradycją. Od kiedy wyczarowałam pancakesy nie mogę przestać ich smażyć i stałam się nieco monotematyczna w śniadaniowych kuchennych wyczynach. Zostawiam Was z porcją zdjęć i zachęcam do przyrządzenia jeszcze ciepłych bułeczek z ugotowanym na twardo jajkiem, świeżymi warzywami i sosem czosnkowym własnej roboty. Cieszą nie tylko oko, ale i podniebienie.
Miłej niedzieli!
Pierwszy dzień wiosny zobowiązuje - musi być pysznie, zdrowo i kolorowo, dlatego na talerzu zagościły dziś rano ciepłe bułeczki z pastą z tuńczyka i serka wiejskiego. Pasta najlepiej smakuje po kilku godzinach spędzonych w lodówce, ale jeśli podobnie jak ja cierpicie na brak cierpliwości, mam dla Was dobrą wiadomość - można też wcinać od razu. Najlepiej w towarzystwie chrupiącej rzodkiewki i pomidorka.